Kombucha – czy jest dedykowana tylko tym, którzy prowadzą zdrowy tryb życia?

To ciekawe pytanie. Czy kombucha jest przeznaczona tylko dla świadomych, zdrowo się odżywiających ludzi? Próba odpowiedzi zmusiła mnie do myślenia. Dlaczego takie wybory jak dobra kondycja, lub spożywanie żywności posiadającej udowodnione właściwości zdrowotne, są tak bezwzględnie wyśmiewane? Dlaczego w cywilizowanym i rozwiniętym kraju ludzie są tak cyniczni? Zamiast szydzić z takiego stylu życia, może warto mu dać szansę? Jeszcze rok temu sam z radością tarzałem się w moim własnym bałaganie umysłowym i rzucałem oszczerstwa w stronę każdego, kto chociaż spojrzał na butelkę kefiru lub inny zdrowy napój. Taki jak kombucha.

Dzisiaj już wiem, że źródłem takiej postawy jest brak zrozumienia. Kiedy czegoś nie znamy, lub nie potrafimy zrozumieć, wolimy to znokautować. Tak jest bezpieczniej. To taki ewolucyjny kac. Podejrzewam, że kiedy jaskiniowiec po raz pierwszy zobaczył koło, robił wszystko co w jego mocy, aby umniejszyć jego działanie. A teraz wyobraź sobie, że zobaczył butelkę kombuchy 🙂

Prawda jest taka, że jeżeli odwrócisz swoją uwagę od wizerunku joginów i aśramów (zakładając, że obrazy joginów i aśramów są tym, co sprawia, że czujesz się niekomfortowo), przekonasz się, że tak naprawdę to jedynie ćwiczenia. Ich celem jest wspomaganie naszego umysłu. Wyobraź sobie, że Twój mózg jest zrelaksowany, wolny od wszelkich problemów powtarzania utartych schematów. Zastanawiasz się, dlaczego nie potrafisz czerpać z życia tyle, ile twój najlepszy przyjaciel (który swoją nie wiedząc o tobie, zadaje sobie to samo pytanie).

Z wyjątkiem kombuchy, bo kombucha to zawsze dobry pomysł.

Pozbądź się przekonania, że dobre samopoczucie to wylegiwanie się w kolorowej bieliźnie na plaży. Dobre samopoczucie polega na zrozumieniu, że niekończąca się rozmowa, która toczy się w twojej głowie, to jedynie potok słów. Nie musisz się do nich przywiązywać, co więcej, one z pewnością nie są „tobą”. Uświadom sobie, że to początek całkiem interesującego procesu. W moim przypadku ten proces to finalnie mniej zmęczone usposobienie oraz pierwsze, naprawdę odświeżające sny, których nie doświadczałem od lat. Dlatego też nie widzę w tym nic, co byłoby warte wyśmiewania. Za to wyobrażam sobie, że większość ludzi mogłaby zrobić to samo. A picie kombuchy zawsze w tym pomaga.

W przypadku kombuchy strach przed nieznanym i chęć jego zniszczenia jest nieco bardziej oczywista. Czy widziałeś kiedyś coś tak obcego, jak grzyby po kilku tygodniach wzrostu? Taki grzyb nie tylko sprawia wrażenie, jakby chciał się wydostać ze swojego słoika i przytłoczyć twoją rodzinę. Wygląda jakby miał w  planach dominację nad całym światem. Ale czy to oznacza, że  jest zły?. To, o czym tutaj mówimy, to sfermentowana herbata. Tym właśnie jest kombucha – nic bardziej skomplikowanego. W niektórych krajach pije się 165 milionów jej filiżanek dziennie. Wypicie jeszcze kilku w postaci kombuchy, podawanej w chłodnym kieliszku z orzeźwiającymi kroplami kondensatu spływającymi po bokach, z pewnością nie zakłóci ludzkiej równowagi. Uważa się, że kombucha to długa lista korzyści zdrowotnych. Biorąc to pod uwagę możesz się poczuć jedynie lepiej. Więc proszę, spróbuj Kombucha! Co ważniejsze Kombucha by Laurent 🙂

Myślę, że możesz podsumować mój punkt widzenia starym porzekadłem: „nigdy nie oceniaj książki po okładce”. Jeżeli dorastanie w kraju, w którym mieszkasz, pozostawiło cię z nierozpoznanym przypadkiem ultra-cynizmu, warto trochę się zrelaksować i wyjść poza stereotypy. A jeśli nie możesz tego zrobić, zawsze możesz zapuścić włosy i uczestniczyć w wolnej miłości.

Pij Kombuchę codziennie! To jest nasza wiadomość.

A Kombucha jest dla każdego. Nawet dla ciebie.

Oczywiście Kombucha by Laurent 🙂